Dziwi mnie fakt że Polacy nie mają dostępu do broni. Czasy komunistyczne już dawno się skończyły a to oni komuniści bali się swoich rodaków. Obecnie w tym niespokojnym czasie sytuacja tak drastyczne uległa zmianie że posiadanie broni powinno być wręcz obowiązkiem.
Europa przeżywa kryzys imigracyjny, Syria i cały bliski wschód to miejsce zapalne, gdzie niektóre Państwa chcą bawić się w wojnę i nie wiadomo co się wydarzy w najbliższym czasie.
Nasza armia liczy zaledwie 100.000 zawodowych żołnierzy i na tym koniec. Od 2009 młodzi ludzie nie idą do wojska . Przez zlikwidowanie obowiązku służby wojskowej ok. 300.000 młodych ludzi nie wie jak wojsko wygląda, na czym to wszystko polega. Nigdy karabinu nie miało w rękach nie wie jak wygląda, jak się rozbiera czyści i najważniejsze jak oddać celny strzał. O dyscyplinie i zasadach obowiązujących w armii nie wspomnę.
Nie chcę nawet myśleć co by się stało gdyby nie daj Boże nasz Kraj został wmanewrowany w jakiś poważny konflikt militarny. Pozostanie siąść i płakać. Szkoda że sytuacja która cały czas trwa na Ukrainie nikogo nic nie nauczyła.
Mam jednak nadzieję że władza pójdzie po rozum do głowy i nie patrząc na Policję która jest przeciwna udostępnieniu Polakom broni zmieni prawo i to jak najszybciej, albo będzie bronić kraju sama.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz