22 lipca 2016

Ministerstwo i Polskie służby mają nie lada orzech do zgryzienia. Europa spływa krwią a u nas ŚDM.


Szczerze powiem że na podstawie ostatnich zdarzeń które miały miejsce w Europie a przede wszystkim we Francji no i dziś w Niemczech w Monachium nie zazdroszczę ogromu pracy i odpowiedzialności za bezpieczeństwo przed w czasie i zaraz po Światowych Dniach Młodzieży. W tym natłoku ludzi którzy będą brać udział w uroczystościach nikt tak naprawdę nie jest w stanie w 100% zapewnić bezpieczeństwa. Nie ma takich możliwości nie ma takich służb na świecie. Jak widzimy terroryści zaskakują pomysłowością. Istnieje też zagrożenie że jakiś niezrównoważony chory człowiek będzie chciał zaistnieć czy naśladować Terrorystów a psycholi przecież nigdzie nie brakuje. Tak się złożyło że ŚDM organizowane są w okresie natężonej aktywności morderców ale trudno to było przewidzieć.W obecnych czasach już każdy termin na zorganizowanie jakiejkolwiek imprezy będzie nieodpowiedni. Do tego doprowadzili przywódcy  Europejscy i co najgorsze nie widzą  w tym nic złego. Mam tylko nadzieję że u nas wszystko odbędzie się bezpiecznie i wszyscy wrócą szczęśliwie do domu.

Brak komentarzy: