Zbyt piękne by było prawdziwe. Po presji wyborców i mediów PiS wycofał się z ogromnych podwyżek dla najważniejszych osób w Państwie, twierdząc że odczytał głosy swoich wyborców. Już chciałem ich wychwalać pod niebiosy a tu niespodzianka dziś rano posłowie PiS złożyli nowy projekt by dorwać się jednak do kasy. Jestem w szoku jako wyborca bo myślałem że problem podwyżek został rozwiązany i nie będziemy do tego wracać. Projekt jest trochę okrojony i zmieniony ale dalej daje duże apanaże politykom i żonie Prezydenta. Jeśli chodzi o kasę to jakoś poza Kukizowcami nie widać nikogo by krytykował ten pomysł. Nawet największy wróg PiS-u Niesiołowski jest za podwyżkami. Już obecne zarobki polityków są bardzo wysokie. Przeciętny Polak na najniższej krajowej musi na takie zarobki pracować okrągły rok a rencista dużo więcej. Nie zapomnijmy też że ci wybrańcy narodu maja wiele innych przywilejów liczonych w tysiącach złotych. Ale co tam jak każda władza uważa ze im się należy. Poprzednicy PO-PSL też szastali kasą na lewo i prawo i co z tego wyszło widać. Mam nadzieje że opamiętanie jeszcze nadejdzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz